Nazywam się Marek Trzaska, od 2005 roku mieszkam w Prudniku przy ulicy Strzeleckiej 7C, tu też znajdują się moje gołębniki lotowe oraz rozpłodowe . Jestem również właścicielem Portalu Internetowego Dobrylot.pl Do PZHGP należę od 8-9 roku życia, gołębie zawsze znajdowały się u rodziców, a szkoła, oraz praca zawodowa zawsze stały na drodze do osiągnięcia dobrych rezultatów. Znaczna poprawa w hodowli oraz w wynikach nastąpiła od momentu przeprowadzenia się na nowe miejsce, gdzie powstały nowe gołębniki.
Lotuję w oddziale 0264 Prudnik, który liczy około 160 hodowców, Oddział nasz przynależy do Okręgu Opole Południe - około 1500 hodowców. W Oddziale Prudnik pełnię funkcję Prezesa Oddziału na kadencję 2011-2014, jestem również członkiem Zarządu Okręgu, oraz delegatem na KWZ 2011-2014.
Hodowlę swoją oparłem na gołębiach rodowodowych, gdyż uważam, że uczciwie odstąpione gołębie z dobrym pochodzeniem zawsze dają większe szanse na wyhodowanie wartościowego ptaka.
Od 2002r rozpocząłem współpracę z Robertem I Matthiasem Klement - Niemcy, i obecnie spora gromadka tych gołębi znajduje się na moim gołębniku zarodowym. Są to głównie gołębie z linii Van Loon (Silvere Shadow, Sampras, Beach Boy), Janssen (Porsche Bond, James Bond, Miss Saigon) G.Prange (linia "959", "330" oraz "Ringloser") Peter Grupp (Stichelbout) oraz ich krzyżówki.
 
W 2003r nawiązałem kontakt z Philippe Frederick - Belgia, którego lista wyników z lat 90' jest bardzo imponująca. Z jego hodowli sprowadziłem również kilkanaście sztuk z linii: Grondealers, niejednokrotnie jeden z rodziców gołębia, którego sprowadziłem pochodził od Jana Grondealersa, Engels (wnuki "714", 698", "231" i inne), Van Loon oraz Verbruggen.
Gołębie krzyżowane z tych dwóch hodowli obecnie bardzo dobrze się spisują, i zdobywają czołowe miejsca na listach konkursowych. Również krzyżowanie tych gołębi dało bardzo dobre rezultaty u kolego Sławka i Arka Burek z Bydgoszczy, którzy w 2007r zdobyli nimi tytuł Mistrz Polski w GMP.
W 2003r również sprowadziłem kilka sztuk od Jefa Vanwinkel-Belgia, które w połączeniu z gołębiami Klemantów również wydały kilka czołowych gołębi.
W 2005r pojawiła się potrzeba sprowadzenia gołębi daleko-dystansowych, na loty od 800-1000km, wtedy udałem się do kilkukrotnych Mistrzów Niemiec; Rodziny Freialdenhofen z Aachen - Niemcy, są to gołębie linii: Vanbruane, Van der Wegen, Saya; kilka lat później również mogę stwierdziæ, iż był to bardzo dobry adres, gdyż zarówno u mnie, jak i u hodowców, którzy zakupili te ptaki za moim pośrednictwem wyniki zdecydowanie się poprawiły, i to nie tylko na maratonach, ale również w lotach średnio-dystansowych. Specyfiką tych ptaków jest to, iż potrzebują kilku lt by w pełni pokazaæ swoje walory.
W 2008 roku nawiązałem również bardzo udaną współpracę z Josem Vercammen-Belgia, który od wielu lat plasuje się w czołówce Belgii, a w Antwerpii jest jednym z najlepszych. Są to gołębie uniwersalne, które świetnie się sprawują na lotach od 100-800km. Na efekty długo nie trzeba było czekaæ; gołębie w połączeniu z moimi własnymi wypróbowanymi już ptakami w 2011 roku zdobywały pierwsze miejsca w oddziale.
W 2010 roku nabyłem kilkanaście sztuk z hodowli Paul Roziers. Są to gołębie wywodzące się z gołębi Houben oraz z "Quenn L", która zdobyła 1 Narodowy z La Soutteraine przy udziale 16 000 gołębi. W 2011 roku młode z połączenia gołębi Roziersa z linią "Brzydala" oraz z linią Rudych wydały wiele obiecujących młodych.
Korzystając z możliwości, jakie daje mi moja praca, często odwiedzam wybitne zachodnie hodowle, gdzie zawsze można wiele ciekawego zauważyæ i zaimportowaæ do własnej hodowli.
Aby dowiedzieæ się więcej o moich gołębiach oraz wynikach zdobytych na przestrzeni kilku ostatnich lat zapraszam do zakłądki GALERIA oraz SEZON
Wszystkim życzę zadowolenia ze swoich pupili, oraz udanego sezonu lotowego.